Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Będzie wspólny bilet dla całej aglomeracji

31.10.2007

Tagi: – Dodał: Marek Borys

Tomasz Głogowski
Gazeta Wyborcza, 31.10.2007 r.


W przyszłym roku KZK GOP wspólnie z samorządem województwa śląskiego ogłosi przetarg na wprowadzenie Śląskiej Karty Usług Publicznych. Jej najważniejszym elementem będzie wspólny bilet w autobusach, tramwajach i pociągach aglomeracji katowickiej.


Karta, dzięki której będzie można wejść także do kina, teatru czy biblioteki, ma być częścią systemu komunikacyjnego na Śląsku i w Zagłębiu, który powstanie na bazie raportu firmy doradczej Ernst&Young. Po kilku miesiącach oczekiwań raport zaprezentował we wtorek Komunikacyjny Związek Komunalny GOP w Katowicach.

Rozwiązanie, o którym była wczoraj mowa, to nic innego, jak powrót do idei ATP - biletu, który z powodzeniem funkcjonował już w aglomeracji przez trzy lata do stycznia 2004 roku. Potem zniknął z kolejowych kas z powodu sporów o jego dofinansowanie. Ówczesne władze województwa tłumaczyły pokrętnie, że ATP był jedynie... reklamą PKP Przewozy Regionalne. - Tamto rozwiązanie chwalili pasażerowie, więc warto do niego wrócić - mówił we wtorek Roman Urbańczyk, przewodniczący KZK GOP.

Jacek Stumpf, dyrektor Wydziału Transportu Urzędu Marszałkowskiego, zapewnia, że wprowadzenie jednego biletu nie będzie żadnym problemem. To samorząd finansuje bowiem kolejowe przewozy pasażerskie w woj. śląskim, na które w ciągu pięciu lat wyda 500 mln zł. PKP Przewozy Regionalne będą więc musiały dostosować się do rozwiązań zaproponowanych przez województwo.

Kłopoty mogą pojawić się gdzie indziej. - Wprowadzając jeden bilet, musimy wiedzieć, czy pasażer w danym czasie korzysta z autobusu, tramwaju czy pociągu. To pozwoli inwestować w najbardziej oblegane linie oraz likwidować nierentowne połączenia - tłumaczy dyrektor Stumpf.

Nie wszystko, co znalazło się w raporcie, napawa nadzieją. Firma Ernst&Young uznała, że nasz region ma ogromny potencjał, ale jeszcze większe... problemy. Tylko na ratowanie Tramwajów Śląskich trzeba będzie wydać w ciągu najbliższych 25 lat aż miliard złotych. Wcześniej, bo zaledwie w rok lub dwa, trzeba wydać 200 mln zł na remont 35 km torów. Bez tego część tramwajów po prostu nie wyjedzie w trasę.

Zanim znów będziemy korzystać ze wspólnego biletu, miną jednak co najmniej dwa lata. Trzeba będzie bowiem znaleźć firmy, które najpierw zaprojektują, a potem wykonają system. Wiadomo już, że nie będzie to proste, bo pierwszy przetarg na wprowadzenie elektronicznej karty trzeba było unieważnić - zgłosiła się zaledwie jedna zainteresowana tym firma.

Tym razem ma być inaczej, bo zamiast tradycyjnego przetargu samorząd województwa i KZK GOP zdecydują się zapewne na tzw. zaproszenie do negocjacji. Rozmowy można wtedy prowadzić nawet z jednym oferentem.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

Arcziv napisał(a):

W jaki sposób mają być wpłącane środki na ta kartę. Chodzi mi o to jak to będzie działać np. podczas kupowania biletu do kina czy kupowania biletu miesięcznego?

31.10 13:52:50

Ahorcado napisał(a):

Nareszcie jakieś dobre wiadomości :)

31.10 14:34:41

butthead napisał(a):

Spokojnie. Na razie to tylko radosne pomysły, a do realizacji droga daleka. Po co martwić się na zapas, że trzeba będzie jakąś kartę ładować ;)

31.10 14:39:57

ironia napisał(a):

HAAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!
Nic mi tak nie poprawia humoru jak dobry dowcip. :)

31.10 15:12:33

bodzio napisał(a):

Dlaczego mają być likwidowane "nierentowne połączenia" ? Przecież, gdyby miały być rentowne, to po co miałby istnieć KZK GOP ? Wolny rynek z pewnością uregulowałby te kwestie. Ale nie o to chyba chodzi. Komunikacja publiczna w samych założeniach musi być dotowana, a więc nierentowna. Jej zadaniem jest transport osób w sposób jak najbardziej sprzyjający ekologii. Inaczej przewoźnicy sami sobie organizując rozkłady jazdy i trasy przejazdów pchaliby się w najbardziej rentowne rejony w godzinach, kiedy nie woziliby powietrza, a pojedynczy pasażerowie z miejsc mniej uczęszczanych i w godzinach np. nocnych mogliby liczyć tylko na własny samochód, lub taksówkę.

31.10 16:15:02

Gruby napisał(a):

To tak jak w Londynie OYSTER CARD dla czałej komunikacji ale nie podoba mi się to.

31.10 16:40:26

mieszko966 napisał(a):

@Arcziv: Pewnie tak, jak w Rybniku. Tam jest cała sieć punktów doładowań. Przychodzisz z kartą, płacisz i już. Specjalne urządzonko zapisuje ci na karcie kredyty.

31.10 18:30:19

Kamfora napisał(a):

Tak Mieszko i od czasu wprowadzenia e-karty poprawiła się dostępność co do zakupu biletów miesięcznych (a w zasadzie doładowań) w Rybniku a kiedyś tam strasznie narzekano, że był chyba tylko jeden czy dwa punkty ZTZ. Te karty to wbrew pozorom nie jest głupie urządzenie ale trzeba przekonać będzie wszystkich pasażerów co nie jest łatwe. Co do rentowności to chyba Urbańczykowi chodziło o to, że nie będzie sensu dalszego dublowania się tramwaju i autobusu czy pociągu i autobusu. Może znikną takie chore linie jak 820, 830, 840 czy 850 w przyszłości! Oby jak najprędzej...

31.10 20:04:39

zonk napisał(a):

@Kamfora: Może jestem nienormalny, ale co chorego jest w linii 820? Jedzie za długo/krótko/prosto/dubluje 19?

31.10 21:14:24

lool napisał(a):

ja mam nadzieje ze te linie nie znikna..wole jechac autobusem niz pociagiem wiec mam nadzieje ze zostana a nie zostana zlikwidowane

01.11 11:19:02

adam86 napisał(a):

@zonk: ano to, że dubluje kolej.
@kamfora: głupie karty nie są, ale likwidacja papierków jest jak najbardziej głupia.

01.11 13:16:41

suchy napisał(a):

zonk - chodzi o to że np na trasie do bytomia jadą 2 linie 820 i 830 które zatrzymują sie na tych samych przystankach, tylko że jedna jedzie aż do tg, a druga tylko do bytomia...po co utrzymywać dwie linie na trasie do bytomia, jeśli możnaby je połączyć w jedną linie 820, zwiększyć częstotliwość kursów np co 10 minut..

a 850 jest chore pod tym względem że niby linia pospieszna a jedzie przez wszystkie centra handlowe po drodze, czyli carrefour i real..no to co to za pospieszna linia, która traci conajmniej 10 minut na to żeby obsłużyć centra handlowe? linia pospieszna ma mieć kilka ważnych przystanków na drodze, czyli np bytom, potem gdzieś w zabrzu dać przystanek i gliwice..

a 840 nie wiem czemu kamfora uważa za chorą linie..przecież to jest normalna linia..nie wiem gdzie on widzi na tej trasie dublujący sie tramwaj albo autobus...a to że pociąg jeździ na trasie katowice gliwice to nic jeszcze nie znaczy..bo są np godziny wieczorne, gdzie pociag jedzie co półtorej godziny..wiem że np jest pociąg z katowic o 19.20 a potem dopiero 20.40..a co jeśli ktoś chce wyjechać o 19.40 z katowic? ma czekać godzine? logiczne że wsiądzie w 840 i pojedzie autobusem..

01.11 17:20:33

reksio napisał(a):

@adam86; Likwidacji biletów papierowych nie będzie.

01.11 22:26:31

adam86 napisał(a):

@suchy: a teraz zagadka, jaki autobus dubluje tramwaje 1, 4 i 11. A z tym 830 i 820 to normalnie super rozumowanie. To rozumiem, że jak 808 i 815 jadą też tą sama prawie trasą, to wydłużamy do DG.

01.11 22:49:03

bodziio napisał(a):

@kamfora - a propos 840 - jak inaczej w rozsądnym czasie dojechać z centrum Gliwic, lub Zabrza do centrum Chorzowa ? Albo ( a propos 820 ) z os.Tysiąclecia do Tarnowskich Gór ? Pociąg na pewno nie zastąpi autobusu nawet teoretycznie dublującego trasę z prostego powodu : sieć stacji i przystanków kolejowych jest zbyt rzadka. A poza tym stacje kolejowe nieraz są zbyt oddalone od osiedli ( przykład : Pyskowice )

01.11 23:28:12

adam86 napisał(a):

@reksio: co będzie, a czego nie będzie to się pewnie dopiero dowiemy.

02.11 09:58:36

adam86 napisał(a):

@bodzio: A słyszałeś o tym, że autobus może podjechać pod stację kolejową? Czy to zbyt trudne do wymnyslenia.

02.11 10:53:57

bodziio napisał(a):

@adam86 - ja jestem jak najbardziej za ekologicznymi środkami transportu, takimi, jak tramwaj, czy pociąg. Dawałem temu wyraz we wielu moich komentarzach. Ale dla przeciętnego pasażera liczy się przede wszystkim wygoda, której zaprzeczeniem jest konieczność przesiadania się. Często pasażerami są osoby o ograniczonej sprawności fizycznej. Dla nich marsz po kilkudziesięciu schodach prowadzących do peronów kolejowych jest często po prostu niemożliwy. I jeszcze czas podróży. Ciekawe, co ty byś wybrał jadąc z Gliwic do Pyskowic i mając jako alternatywy 20-25 minut podróży autobusem, albo tyleż trwający przejazd pociągiem z Gliwic do stacji Pyskowice, bieg po schodach ( przejściem podziemnym ) na przystanek autobusowy i dojazd jeszcze ok 10 min. do pyskowickiego Rynku ?

02.11 16:02:24

suchy napisał(a):

@adam86 - a teraz zagadka - komu chce się tłuc z katowic do gliwic tramwajami 11 i 1 przez ponad 2 godziny skoro autobus 840 robi to w godzine?

dla przykładu - z katowic jedziemy "11" godz 12.00, na chebziu jesteśmy 12.48, i teraz wsiadamy w "1" godz. 12.54 i w gliwicach jesteśmy koło dworca 13.47.. podsumowując, tramwajem na trasie katowice-gliwice jedziemy 1godz i 47 minut..

a teraz popatrz sobie na 840 - 12.07 - 13.17, czyli 1godz, 10minut...pytanie - co wybierze pasażer? wlokące się tramwaje i do tego jeszcze z przesiadkami? czy bezpośrednie połączenie autobusem? odpowiedz sobie sam

02.11 16:06:38

adam86 napisał(a):

@suchy: z katowic to się do gliwic jedzie pociągiem.
@bodzio: wygodą jest jazda pociągiem, a nie jakieś tłuczenie się ikaruse, czy nawet solarisem godzinę. A co do Pyskowic, to jak wiadomo należy odbudować stację Pyskowice Miasto. EOT.

02.11 19:08:45

bodzio napisał(a):

@adam86 oczywiście masz rację zwłaszcza co do konieczności odbudowy stacji Pyskowice Miasto. Ja dodam jeszcze, że dobrze byłoby reanimować linię kolejową Bytom - Biskupice - Mikulczyce - Czekanów - Pyskowice. Ale co do jazdy pociągiem, to na ten luksus mogą sobie pozwolić nieliczni mieszkający w pobliżu stacji kolejowych. W związku z tym Twoje stwierdzenie, że z Katowic do Gliwic jedzie się pociągiem jest w 100 % słuszne. Ja wyżej pisałem o tym, że sieć stacji i przystanków kolejowych w GOP'ie jest zbyt rzadka. A jeszcze niedawno było przecież inaczej: funkcjonowały linie kolejowe - wspomniana wyżej Bytom-Pyskowice ( nie mówiąc o nie całkiem jeszcze zaoranym odcinku Bytom Gliwice, który według obietnic ma powrócić do łask ), Mikulczyce - Wieszowa - Zbrosławice - Tworóg, Gliwice - Katowice Ligota i wiele, wiele innych. Te linie zostały zlikwidowane nie dlatego, że nie było chętnych do podróżowania tymi odcinkami, tylko dlatego, że częstotliwość kursowania pociągów była zbyt mała i konkurencję wygrywały autobusy. Jeżeli np ktoś jechał z Bytomia do Kamieńca, lub Zbrosławic ( a takich jest dość sporo ) a najbliższy pociąg ma być dopiero za trzy godziny i to z przesiadką w Mikulczycach, to każdy z pewnością wybierze autobus linii 20 kursujący obecnie co godzinę, a w szczycie nawet częściej.

02.11 23:00:51

reksio napisał(a):

@adam86; informacje o systemie biletowym są zawarte w SIWZ dot e-karty na stronie KZK GOP.

03.11 12:42:48

MANIAC SCAT napisał(a):

co do jazdy na trasie Katowice-Gliwice to proszę przestańcie mi wmawiać ze 840 to dobre rozwiązanie, jeździłem przez 8 lat w dzień w dzień i wole poczekać w domu i wyjść na pociąg... a tak naprawdę to wina kzk gop i miast na tej trasie... podczas budowy dts istniała możliwość budowy tramwaju szybkiego na wzór poznańskiej pestki... podróż trwała by w takim przypadku około 40 minut... tak sie teraz robi w największych miastach... nowoczesne tramwaje moga jeździć szybciej niż autobusy...

04.11 14:58:04

Kysu napisał(a):

Jestem za przywróceniem ATP!

05.11 11:27:53

darek_1976 napisał(a):

A gdzie w tym wszystkim Tychy i Jaworzno? Jak ma wygladac rozliczanie się w ramach w/w Karty Usług Publicznych? Gdy w zeszłym roku Tychy robiły rozpoznanie w temacie wstąpienia do KZK, to związek się brzydko mówiąc "wypinał" :-( Jakoś nie widzę tego wspólnego biletu, choc od wielu lat bardzo bym chciał...

05.11 15:20:31

Kamfora napisał(a):

Widzę że wywołałem burzę a przecież kopiowanie linii autobusowych, tramwajowych i kolejowych nie stosuje się w żadnym kraju Europy Zachodniej. Mimo, że tamtejsze samorządy są o niebo bogatsze od naszych. Autobusy na Śląsku nie powinne łączyć więcej niż dwóch miast ze sobą (za wyjątkiem przypadków kiedy nie ma alternatywnej linii kolejowej). A do Gliwic, Zawiercia, Mikołowa, Jaworzna Szczakowej Tych i Tarnowskich Gór powinna śmigać szybka kolej miejska. To wiąże się oczywiście z całkowitą rewolucją w układzie linii KZK GOP, w taryfach i w budowie nowych węzłów przesiadkowych i przystanków kolejowych. Kiedyś się tym trzeba zająć dlaczego nie teraz?!

05.11 22:02:55

adam86 napisał(a):

Tee maniac skończ z tym tramwajem z Gliwic do Katowic, obok jest linia kolejowa, którą dojedziesz w 30 minut tyko trzeba wreszcie łbem ruszyć.

05.11 23:18:28

MANIAC SCAT napisał(a):

adam86...przez takich ludzi jak ty ten region sie zapada w beznadziejni... jeszcze raz sprawdź sobie wszystkie normy komunikacyjne... i wtedy porównuj pociągi do tramwai w terenie zurbanizowanym... ...do woli...

06.11 00:57:08


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!