Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Zmiany tramwajowe w związku z przebudową Rynku w Katowicach

15.02.2011

Tagi: inwestycje, infrastruktura, Tramwaje Śląskie, komentarz – Dodał: Jakub Jackiewicz

W związku z planowaną przebudową Rynku w Katowicach zmieni się przebieg torów tramwajowych. Miasto Katowice zaplanowało likwidację skrętu relacji Rondo - ul. Warszawska, w zamian ma powstać skręt w relacji pl. Miarki - ul. Warszawska. Zmieni się także lokalizacja niektórych przystanków.


Przebudowa centrum Katowic jest tematem wzbudzającym gorące dyskusje od wielu lat. Ogłaszane były różne konkursy i koncepcje, obecnie w fazę realizacji wkracza I etap tej przebudowy, obejmujący torowiska tramwajowe na odcinku Rondo-Rynek, w obrębie samego Rynku i w ul. św. Jana. Obecnie finalizowane jest opracowanie projektów budowlanego i wykonawczego dla przebudowy linii tramwajowych. Wykonuje go konsorcjum firm projektowych wybrane w przetargu we wrześniu 2009 r.

Katowice, Rynek - układ planowany (materiały UM Katowice)
» Zobacz projekt zagospodarowania obszaru Rondo-Rynek w Katowicach (plik pdf)
(materiały UM Katowice)

Jakie są główne założenia przebudowy? Od Ronda do ul. Moniuszki torowisko pozostaje w obecnym miejscu, zostanie zmodernizowane, a zastosowana zostanie technologia "toru zielonego", tzn. torowisko wyłożone będzie trawą. Po przekroczeniu ul. Moniuszki torowisko zostanie odsunięte w kierunku wschodnim i tak przebiegać będzie przez Rynek. Następnie w obu kierunkach linia tramwajowa poprowadzona będzie ul. św. Jana aż do włączenia w istniejącą trasę w ul. Kościuszki i Kochanowskiego. Zlikwidowany zostanie tor tramwajowy na ul. Pocztowej wraz ze wszystkim skrętami i pętlą awaryjną.

Torowisko w relacji wschód-zachód pozostanie mniej więcej bez zmian. Najważniejszą zmianą jest likwidacja skrętu relacji Rondo - ul. Warszawska. Dziś korzystają z niego linie tramwajowe 14 i 23 oraz inne linie przy wyjazdach i zjazdach do zajezdni. Dlaczego skręt zostanie zlikwidowany? Oto cytat z pisma Prezydenta Katowic Piotra Uszoka:
"W celu stworzenia przestrzeni publicznej przez Teatrem Śląskim, ochrony budynku i jego ważnej dla kultury regionu funkcji przed niekorzystnym oddziaływaniem bliskości linii tramwajowej oraz zapewnienia obsługi transportowej teatru, zrezygnowano z relacji tramwajowej Rondo-Zawodzie wprowadzając w zamian relację pl. Miarki-Zawodzie."

Istotnie, projekt zakłada wprowadzenie takiej nowej relacji. De facto oznacza to przywrócenie układu torowego na Rynku do stanu sprzed 1967 roku. Różni się tylko tym, że linie są dwutorowe oraz tym, że można przejechać przez Rynek w relacji północ-południe. Co ciekawe, skręt pl. Miarki - ul. Warszawska pierwotnie planowany był tylko jak tor techniczny, służący tylko do przejazdów awaryjnych oraz wyjazdów i zjazdów. Powodem miał być mały promień łuku, wynoszący 20 m. Jednak ostatecznie zdecydowano się na przeprojektowanie tego skrętu, promień łuku ma wynieść 25 m i może być tym skrętem prowadzony regularny ruch liniowy.

W projekcie zaplanowano zmianę lokalizacji przystanków, które obecnie usytuowane są na środku Rynku. Znajdą się na wysokości kamienicy al. Korfantego 1 (między wylotem ul. Teatralnej, a mostem nad Rawą). Mają być to wybudowane dwa perony (po jednym w każdym kierunku). Swoje miejsce ma mieć tutaj również punkt regulatorski Tramwajów Śląskich. Przystanki na ul. Warszawskiej pozostaną bez zmian.

Co to zmieni dla pasażerów? Przede wszystkim uniemożliwi prowadzenie bezpośredniej relacji przewozowej z Zawodzia w kierunku Koszutki i Wełnowca oraz Chorzowa. Możliwe będzie za to uruchomienie linii tramwajowej z Brynowa do Zawodzia. Nowa lokalizacja przystanku pozwoli wreszcie korzystać pasażerom z pełnej oferty przewozowej w stronę Chorzowa lub Koszutki, dotychczas ci, który wsiadali na Rynku nie mogli skorzystać z linii jadących od pl. Wolności (np. 11 lub 13). Jednak pasażerowie przesiadający się między tramwajami na Rynku (np. z Zawodzia do Chorzowa, czy odwrotnie) będą mieli do pokonania dużo większy dystans niż obecnie.

W tej sytuacji wydaje się, że budowa połączenia tramwajowego między ul. Chorzowską, a Gliwicką wzdłuż ul. Grundmanna jest obecnie pilną potrzebą - umożliwi to bowiem wprowadzenie relacji z Chorzowa w stronę Zawodzia, bez pominięcia Dworca PKP.

Katowice, Rynek - układ obecny (materiały UM Katowice)
Nowy układ torowy uniemożliwi ponadto jakiekolwiek awaryjne zawracanie w obrębie Rynku. Dzisiaj możliwe jest to dzięki pętlom awaryjnym łączącym jednokierunkowe torowiska w ul. św. Jana i Pocztowej, a także możliwe jest manewrowanie na samym Rynku (torowiska tworzą trójkąt umożliwiający zawrócenie przez wycofanie). W nowym układzie usunięte zostaną wszystkie te możliwości, aby zawrócić trzeba będzie jechać do najbliższej pętli - pl. Wolności, Słonecznej lub Zawodzia. Likwidacja toru awaryjnego spowoduje też brak możliwości okazjonalnego ustawienia w centrum Katowic wagonu tramwajowego, np. z okazji imprez, świąt, czy innych akcji.

Opisany projekt został zaakceptowany przez wszystkie instytucje biorące udział w uzgodnieniach, również przez Tramwaje Śląskie i KZK GOP.

Przy tej okazji warto też wspomnieć, że miasto zrezygnowało z pierwotnego pomysłu budowy linii tramwajowej łączącej al. Korfantego z ul. 1 Maja przez teren dawnej KWK Katowice i wzdłuż ul. Dudy-Gracza, gdzie planowana jest budowana wielu obiektów kulturalnych i biznesowych (m.in. Międzynarodowe Centrum Kongresowe i siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia). Jednocześnie taka linia mogłaby obsłużyć osiedla mieszkaniowe w rejonie ul. Ordona i Ścigały, a także umożliwić wprowadzenie nowych międzydzielnicowych relacji przewozowych. Prezydent Uszok zapewnia wprawdzie, że zachowana zostanie rezerwa terenu dla ewentualnego wybudowania linii tramwajowej w przyszłości, jednak jak wiadomo z praktyki szanse na jej realizację są znikome.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

andrzejh69 napisał(a):

czyli jednym słwoem będzie gorzej .. co jest normalką w GOPie. Najbradzij mnie wkurza to że nie będzie tych nowych odcinków sieci. Na pierdoły się wydaje pieniądze, a na tramwaje nie.

15.02 16:04:45

Drapcio992 napisał(a):

No to wychodzi na to że 14 i 23 będą jechać specjalnie do pl. Miarki żeby móc kontyunuować swoją trasę ?

15.02 16:57:29

zdziwiony_zmianami napisał(a):

czemu nie może byc skrętu?! jak przeszkadza Teatrowi, to niech zrobią innymi ulicami, z pominięciem rynku. Linia 14/23 powinna kursowac...

15.02 18:45:20

Piter napisał(a):

Raczej wychodzi na to że 23 pójdzie do piachu, a 14 będzie jeździć do Placu Wolności.

15.02 18:47:53

butthead napisał(a):

Tak, z rundą honorową i przekazywaniem sobie pałeczki na skrzyżowaniu dróg. Można się domyślać, czym to się skończy: 0 reaktywacja, 14 do wycięcia, 16 ewentualnie na jakiś czas do pl. Alfreda, a 23 w charakterze krzaka Szopienice - Brynów (dla odmiany może tym razem jako 36). Czy przy okazji polecą też Siemianowice i Mysłowice?

15.02 18:49:44

zonk napisał(a):

Ja wiem o co tu chodzi i jestem trochę zdziwiony - dlaczego nie zrobili skrętu z Brynowa do Placu Wolności zamiast na Zawodzie? I jeszcze wywalić prosty odcinek z Brynowa do ronda, przecież każdy pasażer musi wiedzieć, że w Katowicach jest taki przewspaniały dworzec (a dokładniej galeria różnych Rossmanów z jakimiś peronami gdzieś obok), że Uszok ma tyle pieniędzy, żeby ludzie mogli wysiąść z rozpadającej się stopiątki do KOLEJNEGO centrum handlowego w mieście!

15.02 19:34:41

LiAZ napisał(a):

Jeśli już, to 14 śmignie prosto. 23 jest w ogóle bez sensu, to potną. Pewnie zrobi się coś z Brynowa do Zawodzia. Zastanawiam się, czy nie mogą przypadkiem ciągnąć 13 tylko do pl. Alfreda, zwiększyć o il. kursów 14, a pętle w Siemcach na żyletki i zlikwidować. Są połączenia autobusowe, więc KZK sobie może na to pozwolić.

15.02 19:51:35

aso napisał(a):

@butthead: To, że 14 wyląduje na Placu Wolności, to niemal pewne, będzie też pewne doskonały pretekst do przycięcia częstotliwości (poparty wskaźnikami rentowności). Co do reszty - niezbadane są wyroki (czy jak kto woli - głupota) KZK GOP. Podobno są dwie rzeczy nieskończone - Wszechświat i - parafrazując - głupota urzędników, przy czym co do pierwszego są wątpliwości. Przyglądając się projektowi widać, że skręt wycięto "na siłę" i przypomina to słynną scenę z Misia, w której szatniarz proponuje płaszcz sąsiedni. Jeżeli faktycznie "opisany projekt został zaakceptowany przez wszystkie instytucje biorące udział w uzgodnieniach, również przez Tramwaje Śląskie i KZK GOP.", to znaczy, że i jednym, i drugim, należy już podziękować. Przeczytawszy wyjaśnienia Prezydenta Miasta mam ambiwalentne uczucia - nie wiem, czy to jest jeszcze śmieszne, czy jest już żałosne. W projekcie niepokoi mnie również wielkość przystanku przy Muzeum Śląskim na Alei Korfantego (dziwnie mały), który wg tego projektu ewidentnie będzie jednostanowiskowy, co stawia pod znakiem zapytania utrzymanie dzisiejszej przepustowości odcinka Rondo - Rynek. Kwintesencja całości jest następująca - projekt ten na pewno nie usprawni obsługi komunikacyjnej centrum Katowic komunikacją tramwajową. Pytanie - jak bardzo zaszkodzi - jest pytaniem otwartym.

15.02 20:17:30

memphis napisał(a):

Przepustowość odcinka Rynek-Rondo i tak jest ograniczona długością peronu na samym Rondzie, więc kolejny zbyt krótki przystanek przy Rynku wiele nie zmieni w tej kwestii.

Co do układu linii trudno dzisiaj cokolwiek wyrokować, bo jak wiemy z doświadczenia może być bardzo różnie.

15.02 20:53:51

eM napisał(a):

Jako obywatelowi tego miasta nasuwa mi się pytania, co jako mieszkaniec mogę zrobić w tej sprawie (nie tylko w tej sprawie, ale także w kwestii zainteresowania pasażerów zmianami).

15.02 21:17:01

aso napisał(a):

@memphis: Masz rację. Przy Rondzie jest jedno stanowisko, przy czym dzięki temu, że z obydwu stron jest sygnalizacja wzbudzana, to ograniczenia przepustowości wynikające z tego tytułu są niewielkie. Praktyka i tak pokazuje co innego (zdarza się widzieć razem skład i solówkę z jednoczesną obsługą przystanku), ale oficjalnie jest to przystanek jednostanowiskowy. Przy skrzyżowaniu z Moniuszki ze światłami (i nic nie wskazuje, by miały one zniknąć) ruch rozdzielany jest na 3 stanowiska (Dworzec PKP, Rynek i Rynek-Teatr). To powoduje, że konsekwencje jednostanowiskowości Ronda są relatywnie niewielkie. W nowej organizacji ruchu pozostanie tylko jednostanowiskowy przystanek przy Muzeum Śląskim, w dodatku zlokalizowany w niewielkiej odległości od świateł, co w praktyce wprowadza nowe "wąskie gardło".

15.02 21:40:27

K. napisał(a):

A czy koledzy z portalu będą jeszcze próbować "walczyć" przeciwko likwidacji relacji Zawodzie-Rondo czy raczej temat zamknięty ?

15.02 22:28:00

marakesh napisał(a):

Dla mnie katowicki rynek to istne kuriozum. Rynek NIGDY nie stanie się wizytówką Katowic dopóty dopóki nie znikną szyny. Broń Boże nie jestem przeciwnikiem tramwajów w tym miejscu. Oczywiście najwspanialszym rozwiązaniem byłoby wpuszczenie torów pod ziemię, ale wydaje się to tak nierealne, że przestanę o tym pomyśle pisać.

Miała być rewolucja, a nie jest to nawet ewolucja. To krok w tył. Tyle rozjazdów i skrzyżowań nie stworzy komfortowych warunków, nawet przy użyciu najnowszych technologii. Baaa, bo dalej rozklekotane Stopiątki i Helmuty będą pogłębiać akustyczny dyskomfort.

Oglądając nowy "projekt" dochodzę do wniosku, że równie dobrze można położyć nowe tory, zalać cały rynek asfaltem, od ul. Moniuszki po cepelię, byle w kieszeni więcej kasy zostało (właściciela kieszeni pominę).

Ktoś tu poszedł na łatwiznę i znowu zrobił w bambuko.

15.02 22:29:49

Imię lub pseudonim napisał(a):

Nie rozumiem kilku rzeczy. Jak skręt z Zawodzia w stronę Ronda zagraża Teatrowi a pozostałe odcinki leżące 5-10m dalej już nie?
Dlaczego ogranicza się ilość możliwych połączeń, odcinków technicznych? Wystarczy spojrzeć na tak znienawidzoną stolicę. Tam na każdym większym skrzyżowaniu gdzie prostopadle krzyżują się tory tramwajowe, wykonane są wszelkie możliwe połączenia.
Trzecia sprawa - dlaczego Tramwaje Śląskie godzą się na takie rzeczy jak pokorne cielę prowadzone na rzeź. Przecież widać gołym okiem, że likwidacja torów pociągnie za sobą likwidację linii z tych torów korzystających. Trochę jak podcinanie gałęzi na której się siedzi? Jaka jest polityka zarządu TŚSA? Nachapać się póki można a potem niech firne diabli wezmą?

15.02 22:46:23

butthead napisał(a):

Można podejrzewać, że wraz z uruchomieniem centrum handlowego (nie mylić z dworcem) resztki miejskiej aktywności skoncentrują się w rejonie Stawowej. Czy Rynek będzie wizytówką Katowic czy nie, tylko trochę zależy więc od tego czy będą na nim szyny. Zresztą wpuszczanie tramwajów pod ziemię wcale nie jest panaceum - w dużo bogatszych i większych miastach niemieckich obserwowano już w latach 70-tych ub. wieku wymieranie całych ulic wraz z wpuszczeniem tramwajów pod ziemię. Co by było w Katowicach? Nie mówiąc już o tym, kto by miał utrzymywać kosztowne tunele.

15.02 22:50:01

Drapcio992 napisał(a):

Prawda jest taka że gdyby człowiek miał 20 miliardów w kieszeni to sądzę, że komunikację tramwajową samemu postawił lepiej i byłoby w końcu tak jak należy. TŚ wbiły sobie kolejny gwóźdź do trumny...

15.02 23:12:13

Mihu napisał(a):

Jak to ktoś wyżej napisał;
14 do wycięcia, 13 skrócona do Placu Alfreda, likwidacja pętli w Siemcach. Powstanie potworek z pętli Zawodzie do Mysłowic (tymczasowo) i linia Zawodzie-Brynów, 23 do wycięcia, rok później potworek do Mysłowic zostanie zlikwidowany zgodnie z dotychczasową praktyką, likwidacja odcinka Szopienice-Mysłowice, potem pewnie do głosu dojdą władze Mysłowic, że tramwaj za drogi i nie chcemy 26, gdzieś na Niwce zrobią końcówkę pod Duewagi (optymistyczna wersja) albo w ogóle wytną 26 zastępując ją 'nowoczesnymi niskopodłogowymi autobusami'. Coś pominąłem?

16.02 00:47:13

Egon napisał(a):

IMO nie będzie to korzytna zmiana. Skręt z Warszawskiej w Korfantego daje większe możliwości prowadzenia ruchu tramwajowego - w kierunku Siemianowic, Bytomia, Rudy Śląskiej, a dla skrętu w Kochanowskiego pozostaje tylko Brynów. W razie jakiegokolwiek remontu czy też będą mniejsze możliwości organizacji tras awaryjnych, zwłaszcza po likwidacji pętli. No i nie napisano, co z placem Miarki - czy linie jadące od Brynowa będą miały możliwość awaryjnego zawrócenia na nim?

16.02 17:27:12

butthead napisał(a):

Oczywiście - po przejechaniu łuku zjazdowego "na ostrze" :)

16.02 18:03:22

Piotrek napisał(a):

Nawet przesiadka w rynku też będzie spie...na. Ręce i wszystko człowiekowi opada. Trzeba się wynosić z tego bagna.

16.02 20:14:21

iks napisał(a):

Mnie się wydaje, że 13 dadzą na składach od Siemion do Ratusza i w ten sposób wytną 20 do Rynku a od rynku do Alfreda zamiast dwóch solówek z 13 i 14 jadących co 15 minut, będzie skład co 15 minut. 14 puszczą do Batorego lub w zamian za 13 jak kiedyś do Ratusza. Za 23 i 20 dadzą składy na trasie Zawodzie Brynów. Za 23 Stadion - Rynek dadzą może drugie wagony na 19, lub reaktywują potworka 33 Stadion/Chorzów - Koszutka.

16.02 21:24:08

podlesianin napisał(a):

Panowie a jedno małe pytanko kiedy oni to chcą robić i jak będzie wyglądała organizacja ruchy w tym czasie?

16.02 22:12:53

Andrzej napisał(a):

Brońmy tego skrętu z Warszawskiej w stronę Rynku! Widzę pewną szansę. Przecież tłumaczenie likwidacji szkodliwością dla Teatru jest kuriozalne i śmieszne. Jaki szanujący się ekspert wyda takie orzeczenie? (wiem, wiem, za pieniądze, to mozna wszystko - ale poważnych wielu się nie znajdzie) Tramwaje jeżdżą obok teatru od lat i nagle zaczęły szkodzić? Są setki linii w Europie przebiegających jeszcze bliżej ważnych obiektów. Tak naciągany argument, że aż kompromitujący dla autorów. Nie mogli czegoś mądrzejszego wymyslić?
I jeszcze jedno. Często piszecie, że takie decyzje to przejaw głupoty, nieudolności itp. Ja myślę, że sprawa jest poważniejsza. Jest to, moim zdaniem, świadome działanie na rzecz likwidacji, a przynajmniej znacznego ograniczenia komunikacji tramwajowej w naszym regionie (tu niestety Górny Śląsk i Zagłębie idą pod prąd trendom cywilizowanej części świata, spychając nas w stronę krajów III świata). Przecież likwidacja tego skrętu utrudni życie mieszkańcom Szopienic, Zawodzia itd (i nie tylko im). Trzeba więc protestować i wskazywać na bezzasadność takiego tłumaczenia likwidacji skrętu. Ja myślę, że ani pracownikom teatru, ani widzom - tramwaje nie przeszkadzają. Nie sądzę też, by z ich powodu Teatr miał się gorzej - jest wręcz przeciwnie, pozwalają one do Teatru dotrzeć. A może chodzi tu o zniechęcenie do komunikacji tramwajowej części mieszkańców Szopienic, Mysłowic czy Zawodzia? Widać ktoś sobie coś wymyślił i próbuje to przeforsować, ale - powtarzam - wybrał kiepskie uzasadnienie. Tak w ogóle, to wydaje mi się, że linia tramwajowa przebiega bliżej budynku teatru ulicą Warszawską niż rzeczonym skrętem. I co? Tam nie szkodzi?
Obsługa transportowa teatru (czyli kolejny powód likwidacji skrętu) brzmi bardzo enigmatycznie. A co do teatru ma być transportowane? Przecież nie takie rzeczy, aby brakowało na nie miejsca już teraz. Jednym słowem, wszystko to nie trzyma sie kupy.
I na koniec, chciałbym wiedzieć, kiedy ostatni raz Pan Uszok korzystał z tramwaju? Chciałbym sie mylić, ale chyba bardzo dawno...
Jednym słowem - likwidacji mówimy NIE! My, którzy z tramwajów korzystamy, komunikacja jest dla nas, i Pan Uszok też jest dla nas - warto by o tym pamietał.
(Pan Uszok jest tu oczywiście li tylko fogurą retoryczną. Jak wiemy Panów Uszoków jest wielu)

16.02 22:55:59

Dizel napisał(a):

Idiotyczne zmiany!!!!! Bezsensowne utrudnianie życia pasażerom i wprowadzanie jeszcze gorszych od obecnie złych rozwiązań. Kieruję apel do włodarzy sląsko zagłębiowskich miast - pojedźcie na wycieczkę do Warszawy, Wrocławia, Łodzi czy Poznania i popatrzcie jakie są trendy w komunikacji miejskiej. Porozmawiajcie z tamtejszymi władzami dlaczego inwestują setki milionów w transport tramwajowy w wyżej wymienionych miastach. Ludzie opamiętajcie się! Nasz region niebawem będzie nie tylko zaściankiem Europu ale nawet i Polski.

17.02 08:36:41

daru napisał(a):

Łuk niby przeszkadza ale tory wg planu będą szły po przebudowie pod samym teatrem. To nie będzie przeszkadzać?

17.02 09:33:33

eM napisał(a):

Ko komentujących: Oby na Waszym pisaniu tutaj się skończyło, wykazujcie trochę społecznej inicjatywy :)

17.02 16:22:12

motley napisał(a):

likwidacja łuku jest wypadkową przesunięcia torów, tam nie ma miejsca na łuk jeśli tory będą szły prawą stroną ulicy.

17.02 17:33:37

zonk napisał(a):

@eM: znaczy mamy chwalić Uszoka za to durne przedsięwzięcie? Trochę mało jasno się wyraziłeś ;)
A zresztą co my możemy, jesteśmy tylko bandą pseudomiłośników którzy nie mają zielonego pojęcia o komunikacji. Nowe tramwaje? Po co to komu - wiecie ile pieniędzy idzie z podatków Katowiczan na kolejne wypasione autobusy z recznymi szyberdachami.

17.02 19:16:23

butthead napisał(a):

Tramwaje póki co nie kupują pojazdów z wychylnym pudłem, także trasowanie łuku w zupełności wystarczy na zwykłe prędkości - nie szukaj argumentów podobnych do "bliskości teatru" ;)

17.02 20:29:36

eM napisał(a):

@zonk: Nie to miałem na myśli, lecz działania mające na celu zapobieganie tak idiotycznej decyzji.

17.02 23:30:40

Andrzej napisał(a):

motley napisał(a):
likwidacja łuku jest wypadkową przesunięcia torów, tam nie ma miejsca na łuk jeśli tory będą szły prawą stroną ulicy.

A ja pytam - po jakiego grzyba to przesunięcie torów? Bo jeśli ta zmiana ma utrudnić życie pasażerom (a utrudni), to lepiej jej zaniechać. No chyba że... Tramwaj dwukierunkowy (a są już w Katowicach takowe) jedzie od Zawodzia i skręca pod Zenit, następnie motorniczy przenosi się (w miarę szybko)na drugi koniec i jazda w górę Korfantego - w stronę Spodka. Śmieszne, prawda? Ale i to brzmi sensowniej, niż cała ta przebudowa. W Polsce mamy kryzys infrastruktury (komunikacyjnej), ale w naszym regionie to już prawdziwa katastrofa.

17.02 23:43:10

timin napisał(a):

no widze ze ktos juz na głowę konkretnie upadł z tym pomysłem. likwidacja skrętu z warszawskiej na korfantego? ja chyba snię bo nie mogę w to uwierzyć przecież to chyba jakiś piep... absurd. co za cymbał to wymyslił

18.02 06:16:14

memphis napisał(a):

@Andrzej: przesunięcie torów akurat jest uzasadnione, bo chodzi o to, żeby poszerzyć przestrzeń na Rynku dostępną dla ludzi, imprez, itd. A przy okazji odpadną ostre łuki na wylocie Pocztowej. Niestety powoduje to również inne komplikacje (wskazane w tekście) o których już projektant nie pomyślał.

18.02 08:56:26

zonk napisał(a):

Świetnie, bo bardzo potrzebujemy imprez na rynku. To w ogóle nie wpłynie źle na teatr, pasażerowie... jakoś sobie poradzą (w sumie wszyscy z takiego założenia wychodzą), a tramwaj nie będzie przeszkadzał zapijaczonej młodzieży. Połączenie Szopienic z WPKiW? Pffff... (to w sumie oferuje nam prezydencki PKM atrakcyjną linią na której kursują najwspanialsze zakupy PKMu - Vecta z zagraniczną jakością) Mam nadzieję że na peronach dworcowych też będą jakieś imprezy.
W sumie czemu nie postawić jeszcze jednej galerii? Podróżni byliby z***iście zachwyceni mogąc w drodze do dworca przeciskać się przez dzikie miliardy ludzi badających w którym Rossmanie są o grosz tańsze kosmetyki.

18.02 14:10:40

Kysu napisał(a):

Tak,Helmuty czy jak kto woli Franciki by mogły obracać na Rynku,ale kto taki spory ruch obsłuży w tym miejscu,żeby jeszcze składy zawracać tam.W wielkich miastach Polski są łacznice we wszystkich możliwych kierunkach ,a u nas się je chce likwidować.Podobnie już z wieloma rozjazdami awaryjnymi porobili u nas.

18.02 16:56:00

Piotrek napisał(a):

Nawiasem mówiąc, helmuty to najlepsze tramwaje jakie teraz ma GOP. Ostatnio sie przekonałem. Powinny jeżdzić na długich trasach, a nie ogryzkach typu 16. Ponad 60 miękkich miejsc siedzących, szczelne okna i dach, porządne ogrzewanie, przyśpieszenie i hamowanie nie gorsze niż karliki i najważniejsze: komfort jazdy jest porównywalny z pociągiem! Nawet na dziadowskich torach jedzie miękko, stabilnie, nie rzuca, aż mi kopara opadła ze zdumienia! Czy helmuty mają rzeczywiście 30 lat? W porównaniu z nimi nowsze niskopodłogowe karliki to szajsowaty złom, który szarpie, chrzęści, chrupie, rzęzi i rzuca. Ostatnio nawet przeciekał.
Jeśli chodzi o "konkretne działania" w obronie skrętu na Zawodzie, to mała rada: Nie warto nawet kiwnąć palcem. Sprawa gliwickich tramwajów chyba jasno uświadomiła wszystkim, że WŁADZA NA DURNYM ŚLĄSKU WSZELKIE PROŚBY I ARGUMENTY MA GŁĘBOKO W DE! Przepraszam wszystkich Ślązaków, ale normalnie krew zalewa, jak się widzi, kto rządzi tym regionem.

18.02 19:12:59

Iznogud napisał(a):

Cóż, sam projektant pewnie nawet nie wiedział, że mamy w GOP linie jadące w relacji Zawodzie - Rondo. Nie wiedział też, że nasz tabor dość często się lubi psuć, a dotychczasowe łuki nieraz już służyły do zawracania/holowania w kierunku zajezdni... Zauważył za to, że po przeniesieniu przystanku do wylotu ul. Teatralnej tramwaj będzie się zatrzymywał dwa razy, więc uznał, że to strasznie dziwne i wyciął łuk... :-P
A co tam, że to rozwali sporo linii w Katowicach. Pomysł równie piękny, jak odsłonięcie pachnącej fiołkami Rawy...

Ktoś tam wyżej pytał, czy prezydent Uszok kiedykolwiek widział tramwaj... Taaaak, zza okna swojej limuzyny - co najmniej kilka razy na tydzień... :-P

18.02 19:55:24

Marcinek napisał(a):

Piotrek, rządzi koalicja PO-PSL-RUCH AUTONOMII ŚLĄSKA. Może szanowny Pan dr Jerzy Gorzelik zainteresowałby się tym co się naprawdę dzieje, a nie sprowadzał "troski" o nasz region do koloru krzesełek na stadionie.

18.02 20:04:55

memphis napisał(a):

A co ma wspólnego Zarząd Województwa do przebudowy Rynku w Katowicach? Litości, jak chcecie sobie wylewać pomyje na nielubianych polityków czy samorządowców to znajdźcie sobie stosowne miejsce do tego.

18.02 22:52:40

Marcinkiewicz napisał(a):

Kolego sympatyczny nie wybielaj polityków i samorządowców, bo to oni przygotowali nam taką ofertę komunikacyjną jaką mamy. Kto jest w zarządzie KZK GOP?? Prezydenci miast, kto zlikwidował linie tramwajowe "8", "12", "25" i "4" na terenie Gliwic, pętlę przy dworcu PKP w Zabrzu? Marsjanie? Niestety ale Ci "osobnicy" wyrządzają w komunikacji miejskiej w naszym regionie wiele krzywdy.

18.02 23:23:58

butthead napisał(a):

No właśnie, bardzo dobre pytanie - kto? A kto w zarządzie województwa? Jedyne, co ich łączy to w uproszczeniu bilet metropolitalny.

18.02 23:51:48

Cube napisał(a):

Zarząd województwa nic nie ma do powiedzenia w sprawie przebudowy rynku... a jak już chcecie obwiniać to obwiniajcie poprzedni skład zarządu bo o obecnym nie można zbyt dużo powiedzieć.

19.02 00:26:16

Andrzej napisał(a):

memphis napisał(a):
@Andrzej: przesunięcie torów akurat jest uzasadnione, bo chodzi o to, żeby poszerzyć przestrzeń na Rynku dostępną dla ludzi, imprez, itd.

Z całym szacunkiem, ale - po pierwsze: nie sądzę aby tych kilka metrów torów przeszkadzało aż tak bardzo. Po drugie: według mnie, to jest żaden argument, chodzi o priorytety. Ileż będzie tych imprez w porównaniu z ilością pasażerów ze skrętu korzystających? I po trzecie - nadal twierdzę, że przesunięcie torów na ulicy Korfantego nie ma większego sensu. Zamiast ciągle coś remontować, przebudowywać,poprawiać - lepiej zadbajmy o to, co już jest. Vide - sprawa dworca kolejowego w Katowicach. Abstrahując już od jego niewątpliwych walorów architektonicznych (co podkreślało wielu architektów o światowej renomie), rzecz wygląda następująco: mieliśmy niezły dworzec (lata 70. i początek 80.), który popadał w zaniedbanie, a jak już go zrujnowaliśmy, to daliśmy sobie wmówić, że jest brzydki, brudny i niefunkcjonalny. Te głosy wspierali oczywiście wszyscy ci, którzy wyczuli ile na tym można zarobić (bombowa lokalizacja dla centrum handlowego). W rezultacie właśnie go wyburzamy. Efekt - mieliśmy dworzec kolejowy z dodatkiem sklepów i punktów usługowych, a będziemy mieć galerię handlową z dodatkiem dworca. A jak się zdarzy większy kryzys, to wtedy dopiero zobaczymy, jak może wyglądać zaniedbany niby-dworzec w centrum dużego europejskiego państwa (obym się mylił). Pa! Buźka!

19.02 10:24:31

memphis napisał(a):

Ja nie pisałem, że to jest słuszny argument :) Faktem jest, że obecnie trudno jest na Rynku postawić scenę i organizować jakieś eventy. I oczywiście samo przesunięcie torów nie ma większego związku z likwidacją skrętu.

19.02 10:57:22

przemek napisał(a):

a kiedy ma być ta przebudowa

19.02 11:19:00

Mihu napisał(a):

memphis napisał(a):
Faktem jest, że obecnie trudno jest na Rynku postawić scenę i organizować jakieś eventy.

a że tak zapytam - po co organizować eventy na Rynku skoro mamy plac przed Spodkiem przystosowany do takich rzeczy? Jak dla mnie to na Rynku powinny się skupić knajpki, w podobnym stylu jak na Stawowej. Ogródki letnie, jakaś pizzeria itd. Instytucje takie jak księgarnia św Jacka, która zajmuje jedną z lepszych lokalizacji na Rynku spokojnie mogłyby być umieszczone w innym miejscu, chociażby na Staromiejskiej. Tory na Rynku spokojnie mogą zostać gdzie są - szkoda wydawać gigantyczną sumę pieniędzy, na projekt, który nie przyniesie spodziewanych rezultatów... Cały czas pozostaną tory Plac Wolności-Zawodzie, które cały czas będą utrudniać eventowe aspiracje Rynku. Jedynym usprawnieniem godnym uwagi jest zrobienie podwójnego tory na ul. św Jana.

19.02 14:28:47

bergman2 napisał(a):

Skoro nie można wykonać łuku z Warszawskiej na Korfantego, bo za blisko/ostry a wykonanie ewentualnej przeplotki tak naprawdę mocno by Rynek torami i rozjazami zagęściło, a przecież nie tak jest koncepcja urbanistyczna to trzeba szukać alternatywnych rozwiązań. Trzeba mieć wizje których projektantom najwyraźniej zabrakło. Czy poprowadzenie torów - jak dobrze kojarzę - ulicami Szkolną i Moniuszki w celu stworzenia alterwnatywnego połczączenia jest aż takie nierealne? Czasami załuję czasów w których przyszło nam żyć. Gdyby żył gen. Ziętek nie było takich problemów.

19.02 15:24:16

butthead napisał(a):

Skoro problemem jest zabudowa jednego łuku, to gdzie tam dopiero do budowy nowego torowiska? Uszok zresztą chlapnął już kiedyś, że rozbudowę sieci tramwajowej w Katowicach należy sobie wybić z głowy.

19.02 16:08:02

eM napisał(a):

Dlaczego rządzą nami takie patolągi?

19.02 17:40:24

Andrzej napisał(a):

eM napisał(a):
Dlaczego rządzą nami takie patolągi?

Rządzą tacy, jakich wybieramy, bo tacy właśnie jako większość jesteśmy (wątpliwy urok demokracji). I stając przed lustrem (a wybory takim zwierciadłem są włąśnie), nie ma się co dziwić, że gęba jest jaka jest, bo inna być nie może. Smutne to, ale nie ma się co obrażać na rzeczywistość.
Panowie Uszok, Kopel, Frankiewicz itp, itd - popatrzcie ile ich jest, to nie może być przypadek. Wiele wody w naszych rzekach upłynie, zanim władze, ale i zwykli ludzie, uświadomią sobie, jak ważna dla rozwoju miast jest komunikacja publiczna. Na razie jesteśmy jak wyposzczeni prowincjusze, którzy marzą, by dorwać się do swego (coraz lepszego) auta i najlepiej w ogóle z niego nie wysiadać (dopiero na parkingu galerii handlowej). Przejaw lęku przed Obcym, Innym, Swiatem?

19.02 23:34:26

eM napisał(a):

@Andrzej

Rozumiem, jeśli miałoby to miejsce 10 lat temu - zachłyśnięcie się nowym, ale teraz?

20.02 09:41:03

Żabek napisał(a):

Słuchajcie, w prawej górnej części tej strony istnieje baner ruchu 'Ratujmy śląskie tramwaje' ze zdjęciem ś.p. linii 12. Ja wiem, że mnie jest łatwo mówić z perspektywy kanapy ale może by jeszcze raz spróbować z tą inicjatywą, tym razem w obronie skrętu na Rynku? Informować ludzi, zbierać podpisy, rozmawiać, namawiać. W końcu to władza jest dla ludu a nie odwrotnie! Ja, jako Sosnowiczanin wiele zrobić nie mogę, ale mieszkający w Katowicach niech szturmują swoich radnych!
Chyba nie chcemy żeby z TŚSA zrobili to samo co z GKW?!

20.02 11:37:57

Iznogud napisał(a):

@eM: Andrzej dobrze prawi - wystarczy się przejechać po GOPowskich osiedlach i zobaczyć, jak przybyło w ostatnich latach samochodów. U nas pod blokiem jeszcze dwa lata temu było mnóstwo miejsca i... mieliśmy trawniki. Dziś praktycznie każdy wolny skrawek ziemi jest zastawiony przez parkujące byle gdzie auta, znalezienie miejsca graniczy z cudem, a trawniki zmieniły się w jedną wielką kupę rozjeżdżonego błota. Widać, coraz więcej ludzi wzięło sobie do serca słynne słowa prezesów KZK i postanowiło zmienić BUS na WÓZ.

20.02 12:19:23

eM napisał(a):

@Iznogud
Też się zgadzam z kol. Andrzejem, zgadzam się także z tym co Ty napisałeś. Dziwie się tylko, że ludzie mają takie podejście.

20.02 14:45:20

Andrzej napisał(a):

Żabek napisał(a):
Słuchajcie, w prawej górnej części tej strony istnieje baner ruchu 'Ratujmy śląskie tramwaje' ze zdjęciem ś.p. linii 12. Ja wiem, że mnie jest łatwo mówić z perspektywy kanapy ale może by jeszcze raz spróbować z tą inicjatywą, tym razem w obronie skrętu na Rynku? Informować ludzi, zbierać podpisy, rozmawiać, namawiać. W końcu to władza jest dla ludu a nie odwrotnie! Ja, jako Sosnowiczanin wiele zrobić nie mogę, ale mieszkający w Katowicach niech szturmują swoich radnych!
Chyba nie chcemy żeby z TŚSA zrobili to samo co z GKW?!

Popieram! Z tym, że miejsce zamieszkania nie ma wiele do rzeczy (ale to tym lepiej). Ja na przykład mieszkam W Chorzowie, co nie znaczy, że likwidacja skętu w Katowicach mnie nie dotknie!
A więc, głupocie, czy też cwaniactwu - mówimy NIE!

20.02 22:58:40

berek napisał(a):

W Zabrzu przy podobnej modernizacji zlikwidowano pętlę pod DW PKP. Teraz przy okazji awarii i remontów jest niezły bajzel w mieście. "Niezłe" są pomysły Pana U. z Katowic i exPrzezydenta U.z Zabrza... W sumie to kumple chyba...
Proponuję dać im bilet miesięczny tylko na bany i do roboty śmigać nimi!

27.02 09:37:36

Piotr napisał(a):

Rowniez trudno mi to zrozumiec, dlaczego wladze miasta traktuja tak komunikacje tramwajowa po macoszemu. Poczawszy od zakupow starego taboru, a skonczywszy na kurczeniu sieci polaczen tramwajowych. Jak jakis sabotaz, a nie samorzadowe wladze, ktore z natury poowinny sprzyjac rozwojowi czegokolwiek pozytecznego. Wystarczy popatrzec na inne miasta, gdzie kuoiko sie i kuouje nadal nowy tabor ( Wroclaw, Poznan, Warszawa), czy buduje zupelnie nowe linie tramwajowe (Czestochowa, Poznan). Nie wspomne juz o Olsztynie, gdzie zaczynaja po ponad 40-tu latach przerwy korzystac z tramwajow od nowa. No tak, na Slasku czy Zaglebiu niestety mysla ( a raczej nie mysla) w ogole !!!

09.03 05:27:08


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!