Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Wypadek tramwajowy w Rudzie Śląskiej

29.10.2008

Tagi: wypadek, Tramwaje Śląskie – Dodał: Maciej Makula

Pięć osób, w tym motorniczy, zostało rannych w wypadku, do którego doszło dziś ok. godz. 15 w Rudzie Śląskiej-Nowym Bytomiu. Skręcający z ul. Niedurnego kierowca silosa wymusił pierwszeństwo nadjeżdżającemu od strony Chorzowa tramwajowi linii 9.


Motorniczy nie zdążył wyhamować składu i uderzył w środek silosa zawierającego pyły dymnicowe wożone na kopalnię. W wyniku zderzenia zmiażdżona została kabina motorniczego, ponadto wykoleił się pierwszy wagon. Rannych zostało 4 pasażerów oraz motorniczy, którego ze zdiagnozowanymi złamaniami odwieziono do szpitala. Ruch kołowy przywrócono po ok. 15 minutach, zatrzymanie tramwajowe trwało dłużej. Według wstępnych ustaleń zawinił kierowca ciężarówki. W wypadku uczestniczył skład 641+642.




Zdjęcia otrzymane dzięki uprzejmości KMP w Rudzie Śląskiej.

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

suchy napisał(a):

TŚ chyba nie nadążą z kupowaniem składów z krakowa bo tak szybko je "rozdzwaniamy"..

29.10 22:21:55

martinez napisał(a):

to motorniczy wymusil pierwszenstwo!!Jechalem w strone wirku skladem z reklama "veka" ten tir na przepuscil i 9 stala na gorce dopiero jak ja mijalismy to ona ruszyla a tir juz byl na torach motorniczy rozpedzil tramwaj i uciekl z kabiny wogole nie probowal hamowac a widzial tira na pewno bo kilka aut zablokowal na drodze

29.10 22:32:51

Kokesz napisał(a):

to jest Silos a nie cysterna, zeby ktos jescze nie pomyslal ze tam paliwo bylo :D

29.10 22:33:04

Gojira napisał(a):

@martinez: skąd pewność, że motorniczy uciekł z kabiny? A jeśli nawet uciekł to oznacza, że zdjął nogę z "czuwaka”, co jest równoznaczne z hamowaniem składu chyba, że jego noga tam została :P I nie zrozum mnie źle, ale Twoja historia przypomina bardziej opowieści niesamowite... Jeżeli - jak twierdzisz - Silos już był na torach i wtedy tramwaj zaczął ruszać to skąd aż takie zniszczenia - tramwaj musiał jechać dość szybko (chyba, że to była wersja z NITRO :] ) - a Silos sądząc po zdjęciach wcale wolno nie jechał skoro dał radę "wyciągnąć" tramwaj z torowiska i przeciągnął go nie mały kawałek...

Nie wiem, może masz racje, ale na podstawie tego, co napisałeś i tych zdjęć to jednak jestem za wersją, że to Silos wymusił pierwszeństwo.

29.10 23:03:36

Penny napisał(a):

To, że tramwaj "wyciągnęło" z torowiska nie dowodzi, że silos był w ruchu. Taką masę jak silos ciężko przestawić, więc wystarczyło, że stał on nie zupełnie prostopadle do torowiska i tramwaj przy spotkaniu z taką masą wyrzuciło w stronę o mniejszym oporze. Żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał - w/w treścią nie twierdzę, że była to wina motorniczego. Crash-testów chyba nikomu nie chce się robić, w dodatku z pojazdem o takiej masie...

29.10 23:53:44

suchy napisał(a):

@martinez - taaaa jasne, a czuwak to sam od siebie sie trzymał w pozycji wdepniętej, co nie? i jeszcze to że motorniczy ucieka, no jasne bo mu sie w pracy nudziło to sobie postanowił rozbić tramwaj więc go rozpędził a potem uciekł z kabiny żeby mu nic sie nie stało, a mimo to i tak ma połamane nogi jakbyś nie czytał..

sory ale taką bajeczke to możesz opowiedzieć sobie samemu na dobranoc ale nie nam.. są ludzie o wiele bardziej znający sie na takich wypadkach jak ty, i jeśli stwierdzili że to była wina kierowcy tira to tak właśnie było - zwłaszcza że na to wskazuje rozmiar szkód wagonu.. gdyby było tak jak ty mówisz to wagon nie wykoleiłby sie pierwszym wózkiem tylko drugim albo trzecim, bo przód wbiłby sie centralnie w naczepe, a cała siła uderzenia przeszłaby w tył składu.. a tutaj jak nie widzisz to sie przypatrz bo wyraźnie widać że wykoleił sie wózek pierwszy, tak jakby coś wyszarpnęło cały wagon z torów, a co go z tych torów wyszarpnęło to widać na zdjęciach - to to białe coś ze srebrną naczepą..

30.10 00:54:30

suchy napisał(a):

@penny - spójrz na 3 zdjęcie (tzn dolne po lewej stronie).. na kadłubie silosa wyraźnie widać długie wgięcie na prawo od tramwaju, na długości conajmniej 1 metra.. wg mnie to świadczy o tym że silos sie musiał przemieszczać bo gdyby STAŁ tak jak ty sugerujesz to pogięte poszycie musiałoby być tylko w miejscu uderzenia tramwaju, a nie metr na prawo od niego..

30.10 01:51:40

Gojira napisał(a):

@Penny: Kierując się Twoimi uwagami przeanalizowałem jeszcze raz zdjęcia. Tak, więc próbowałem doszukać się "otarć" na przyczepie Silosa, które powinny pozostać na tylnej części przyczepy (zdjęcie w prawym dolnym rogu) biorąc pod uwagę kierunek, w którym tramwaj wyskoczył z toru... Takich otarć nie ma, mamy do czynienia z wyraźnie jednym punktem uszkodzenia Solisa, co oznacza, że Tramwaj powędrował razem z Silosem. Jest jeszcze wersja martineza - czyli "złośliwy motorniczy”, co w tej wersji oznaczałoby, że motorniczy zanim uciekł z kabiny w jakiś magiczny sposób skręcił w Silosa - ach, co za paskuda nawet za cenę swojego zdrowia postanowił zderzyć się z Silosem... :]

Na koniec: Tak czy inaczej... Czy Silos wymusił pierwszeństwo czy też postanowił, że zrobi sobie postój na torowisku w obydwu przypadkach winny jest kierowca Silosa - NIE WOLNO ZATRZYMYWAĆ SIĘ NA TOROWISKU, tak samo jak na środku skrzyżowania (i nie ma, że był korek), o czym bardzo często zapominają nasi inteligentni inaczej kierowcy - sam jestem kierowcą i nigdy nie zatrzymuję się na torowisku ani na skrzyżowaniu.

30.10 02:11:17

andrzejh69 napisał(a):

Gojira -"NIE WOLNO ZATRZYMYWAĆ SIĘ NA TOROWISKU, tak samo jak na środku skrzyżowania (i nie ma, że był korek" - tu masz 1000% racji. Kierowcy mają to głęboko w D, a to daletgo że panuje "moda na egozim społeczny", a policja zamiast za takie rzeczy wyłąpywać i wystawiać mandaty, ogląda wyłacznie zdjęcia z F-radarów lub stoi z suszarkami. Ten wypadek też jest dowodem na egozim, kierowca ciężarówki miał głeboko w D cały tramwaj z pasażerami, najważniejsze dla niego to On- pan dróg który skręca, mieli mu tam pasażerowie porządny oklep sprawić.

30.10 07:52:00

k0 napisał(a):

"Kierujący ciężarówką 46 letni mężczyzna jadąc równolegle do tramwaju linii 9 chciał wykonać manewr skrętu w prawo i najprawdopodobniej nie zachował należytej ostrożności przy ustępowaniu pierwszeństwa przejazdu tramwajowi."

Tak zaostał opisany ten wypadek a stronie KMP w Rudzie Śl. i w taki sam sposób tą sytuacje wyjaśniał policjant w wywiadzie dla TVN24.

30.10 12:00:08

1234 napisał(a):

Ale kierowca też twierdzi że tramwaj stał na górce zobaczcie aktualności na tvp-3 katowice

30.10 13:35:22

Martinez napisał(a):

Bylo tak 9 jechala w strone wirku i tir nas przepuszczal jak tylko przejechal tramwaj to tir skrecil na tory druga 9 stala na gorce ok100-150m dalej ruszyla dopiero gdy my ja mijalismy i tir juz wjechal na tory to motorniczy nie widzial jak mu ktos wjezdza na torowisko?Tramwaj stal to skad mial wiedziec kierowca ze zaraz ruszy?z tego co wiem motorniczy zdazyl uciec w ostatniej chwili ale przeciez zeby takiego tira wepchnac prostopadle na tory gdzie jest paskudny wjazd to niemozna tak raz dwa.Motorniczy widzial ale narazil siebie i pasazerow

30.10 14:23:44

Gojira napisał(a):

@Martinez: Coś się plączesz we własnych wypowiedziach - najpierw motorniczy w ogóle nie hamował, teraz to on uciekł w ostatniej chwili...
"Tramwaj stal to skad mial wiedziec kierowca ze zaraz ruszy" - jeżeli nie wie czegoś tak oczywistego to nie powinien być kierowcą... To chyba oczywiste, że stojący tramwaj zaraz ruszy (chyba, że ma zgaszone światła a w środku nie ma motorniczego).

"tir skrecil na tory druga 9 stala na gorce ok100-150m dalej ruszyla dopiero gdy my ja mijalismy i tir juz wjechal na tory"
Kiedy tir był już na torach tramwaj dopiero ruszył, zdążył się rozpędzić i przejechać 100-150m a tir będąc jak twierdzisz już na torach nie dał rady zjechać 10m z torowiska?! A na 100% był w ruchu, bo tego niezaprzeczalnie dowodzą zdjęcia... Przykro mi, ale dla mnie to nie ma najmniejszego sensu...

30.10 16:08:30

997 napisał(a):

A może motorniczy pisał sms-a,
a kierowca gadał przez CB ?

Tego Policja nie sprawdziła tylko zaledwie trzeźwość a narkotyki?

03.11 07:42:37

997 napisał(a):

A może motorniczy pisał sms-a,
a kierowca gadał przez CB ?

Tego Policja nie sprawdziła tylko zaledwie trzeźwość a narkotyki?

03.11 07:42:37

Niebezpieczna mijanka napisał(a):

Sprawa pierwsza to wypadek zdarzył się ok.godz.12.30 a nie ok.15.Właśnie miałem jechać tym tramwajem do Goduli ale mi uciekł z przystanku koło kopalni.Jadąc po kilku minutach minibusem widziałem wypadek.Nie była to pierwsza kolizja z tramwajem w tym miejscu.Jest to bardzo niebezpieczny i zdradliwy wjazd na teren kopalni "Pokój" właśnie ze względu na tramwaje,które oczekując na górce na mijankę nieraz bardzo szybko ruszają z postoju i nie mają szans na szybkie wyhamowanie w razie zagrożenia.I tym razem chyba tak było.Nawet jak motorniczy zauważył skręcającą cysternę to i tak nie miał możliwości szybkiego zatrzymania tramwaju, a przecież całkiem dobrze tramwaje mogłyby oczekiwać na mijankę trochę dalej i byłoby po kłopocie.Tym bardziej,że teraz już nie ma na górce telefonu zabudowanego kiedyś na wyburzonym już budynku, z którego obsługa dzwoniła m.in.do regulatora ruchu w Chebziu.Teraz technika poszła do przodu i mają radiotelefony ale przyzwyczajenia pozostały.

03.11 09:12:42

xyz napisał(a):

Pierwsza sprawa to nieuwaga kierowcy może rutyna,powinien się upewnić że torowisko jest wolne wszak ma lusterka tymbardziej jadąc wzdłuż torowiska i widząc rozwidlenie torów każdy w miarę rozgarnięty kierowca zorientuje się,że to mijanka.A po drugie winne jest śliska szyna sam jadąc tramwajem widzę jakich cudów dokonują motorowi żeby wdrapać się pod osiedle Paryż na linii 9 albo w chorzowie pod górę od gazowni pod ul Bałtycką jeśli przy rozruchu koła się w ten sposób zachowują to co można myśleć o możliwości zahamowania.
Myślę że firma Tramwaje Śląskie powinna poważnie zastanowić się nad bezpieczeństwem pasażerów i innych uczestników ruchu zamiast dzielić się zyskami z biletów z kzk gop.Na ogrodzeniu huty Pokój istnieje ciekawy napis cytuję za stan torowiska odpowiada firma T.Śl.bo gdy ktoś zginie to będzie odpowiedzialny tylko motorniczy i kierowca ? A panowie zza biurek???

03.11 13:56:10

888 napisał(a):

jak tramwaj moze wymusic jak jest na odcinku wydzielonym a na dodatek POJAZDEM UPRZYWILEJOWANYM Z PIERWSZENSTWEM PRZEJAZDU //// A NA MARGINESIE NIECH KAZDY KIEROWCA 100 RAZY SIE ZASTANOWI ZANIM WJEDZIE PRZED TRAMWAJ //// JAK MI SIE ZDAJE PRZED POCIAG NIKT Z KIEROWCOW NIE ODWAZY SIE WJECHAC /// A CZY SOBIE KTOS ZDAJE SPRAWE ILE WAZY TRAMWAJ .......16,5 T CZYLI SKLAD TO PODWOJNY TONARZ ... CZYLI 16,5 + 16,5 = 33 tony //// wiec z posazerami srednio wazy jakies 40 do 50 ton TERAZ SOBIE KIEROWCY PRZEMYSLCIE ZA I PRZECIW WJEZDZANIU PRZED TRAMWAJ

17.05 04:22:31

PanKerke napisał(a):

Tramwaj nie jest pojazdem uprzywilejowanym.

17.05 09:35:27


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!