Pan szofer na gazie

09.11.2006

Tagi: Transgór Mysłowice, wypadek, prasa – Dodał: Jakub Jackiewicz

(ams)
Dziennik Zachodni, 09.11.2006

Dzisiaj do prokuratury zostanie doprowadzony kierowca, który we wtorek ok. godz. 15 po pijanemu prowadził autobus linii KZK GOP nr 953 (Mysłowice Wesoła - Lędziny Rachowy).

O tym, że stan kierowcy jest podejrzany, zawiadomili policję pasażerowie autobusu. Funkcjonariusze zatrzymali go na skrzyżowaniu ulic Hołdunowskiej i Gwarków, gdy podjechał na przystanek. 47-letni mieszkaniec Lędzin miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Obecnie przebywa w tyskiej policyjnej izbie zatrzymań.

- To skandal. Firma Transgór Mysłowice, która z nami współpracuje, musi zapewnić bezpieczeństwo przejazdu swoim pasażerom. Jeżeli tego nie czyni, łamie warunki umowy. Jeśli ta informacja się potwierdzi, będziemy się domagali usunięcia tego kierowcy z pracy - mówi Marek Klimek, rzecznik prasowy KZK GOP.

- Obsługujemy komunikację miejską od 12 lat i nie zdarzyło się, by jakikolwiek kierowca wyjechał pod wpływem alkoholu na trasę. W zajezdniach w Trzebini i Mysłowicach mamy służbę dyspozytorską pracującą 24 godziny na dobę. Ona ma na wyposażeniu alkomaty. Na obsługę trasy 953 w Lędzianch podpisaliśmy umowę z lokalnym przewoźnikiem. To jego kierowca był nietrzeźwy. Dzisiaj ten przewoźnik z nami już nie jeździ - powiedział DZ Zbigniew Gruszka, prezes Transgóru Mysłowice SA.