Taken from transport.wroc.biz
Nowa tramwajowa linia wahadłowa 44 z Zawodzia do Szopienic z powodu remontu torowiska.
Taken from transport.wroc.biz
Najnowszy nabytek PKM Jaworzno - MAN-Göppel NM223.
Taken from transport.wroc.biz
Pierwszy przemalowany na żółto Mercedes Citaro K w PKM Katowice.
Taken from transport.wroc.biz
Krzysztof Pawelec przenumerował małe MAZ-y dodając "0" do dotychczasowego numeru.
Taken from transport.wroc.biz
14 lutego 2014 r. zlikwidowana została linia tramwajowa nr 18 w Rudzie Śląskiej.

Wypadki tramwajowe w Zabrzu i Chorzowie

07.11.2006

Tagi: Tramwaje Śląskie, wypadek, prasa – Dodał: Jakub Jackiewicz

pi, PAP
Gazeta Wyborcza, 07.11.2006


Dwanaście osób, w tym czworo dzieci, zostało niegroźnie rannych wskutek zderzenia tramwaju z samochodem ciężarowym w Zabrzu. Pięć osób ucierpiało natomiast w wypadku, do którego doszło późnym popołudniem w Chorzowie. Na stojący na przystanku tramwaj linii 6 najechał wóz linii 41.


Do wypadku w Chorzowie doszło przy ulicy Katowickiej, nieopodal Stadionu Śląskiego. Na stojący na przystanku tramwaj linii nr 6 z Bytomia do Katowic najechał z tyłu wóz linii 41, również łączącej te miasta.

Jak powiedział Piotr Bieniak z biura prasowego śląskiej policji, niegroźnie rannych zostało pięcioro pasażerów z obu wagonów. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że doznali jedynie otarć naskórka i stłuczeń. Po przeprowadzeniu badań wszyscy mają zostać zwolnieni do domów.

Policjant dodał, że braną pod uwagę przyczyną najechania jednego tramwaju na drugi mógł być chwilowy brak prądu, który uniemożliwił motorniczemu drugiego wozu szybkie wyhamowanie przed przystankiem. Wyjaśnieniem tego zdarzenia zajmą się specjaliści. Utrudnienia w ruchu tramwajów na tej trasie mogą potrwać kilka godzin.

Ruch tramwajów został już natomiast przywrócony w Zabrzu, gdzie do wypadku z udziałem tramwaju doszło kilka godzin wcześniej. Pojedynczy wóz tramwaju linii nr 5 zderzył się tam z ciężarową scanią z naczepą, której kierowca - według wstępnych ustaleń - wymusił pierwszeństwo.

W zabrzańskim wypadku niegroźnie rannych zostało dwanaście osób, w tym czworo dzieci. Większość poszkodowanych osób, w tym wszystkie dzieci, opuściła już szpitale.

Od Redakcji:
Do zabrzańskiego zdarzenia doszło przed godz. 14:00, uczestniczył w nim wagon 105Na 376 kursujący na linii 5. W Chorzowie w zdarzeniu uczestniczyły wagony 105Na 717 na linii 41 (uderzający) i 105Na 709 na linii 6 (uderzony).


fot. J. Halorfot. J. Halorfot. S. Nadolski

« Poprzedni tekstNastępny tekst »

Komentarze

Do dłuższych dyskusji zapraszamy na forum.

michał napisał(a):

W tym roku wyjątkowo dużo zderzeń z udziałem tramwajów. Można by zrobić zestawienie tych wydarzeń i szkód w ich wyniku powstałych.

07.11 21:03:26

mnek napisał(a):

Uważam że trzeba będzie wkrótce wsiadać do trammwaju możew kasku ochronym niewiem może instruktory nauczania motorniczych są do kitu ale za dużo młodzieży kieruje tramwajami ostatnio widziałem jedną jak żuła gumę i rozmawiała przez komórkę szkoda że nie ma konstal N lub 4N wtedy by taka lala wogóle by nie miała siły kręcić z korblami a szczególnie hamulcową korbą dlatego uważam by Slaskie Tramwaje zakały rozmów przez komórki motornicznym a szczególnie tym młodym kobietkom

07.11 21:46:53

palex :) napisał(a):

Ale po co? Żeby się zdołować? Jeśli komuś zależy... to może przejrzeć archiwum WPK. /takie jest moje zdanie/

07.11 22:01:09

Meritum napisał(a):

Dobrze, że w Zabrzu skończyło się na lekkich obrażeniach, przyjechało chyba z 8 karetek. Gapie powiadali, że ludziska leżeli na podłodze, rurki powyginane w banany, wagon skrzywiony - chyba pójdzie do kasacji?

07.11 22:50:11

andrzej69 napisał(a):

Przecież to wina kierowców że nie szanują piewrszeństwa tramwajów, wymuszają je, a droga hamowania tramwaju jest długa wiec dochodzi do wypadku. A może z drugiej strony wyjaz na główną ulicę w tym miejscu jest trudny i dochodzi do takich rzeczy, może jest potzebne lustro żeby widzieć czy tramwaj nadjeżdża. Swego czasu w Zabrzu-Biskupicach była taka wielka trawa przy torowisku, że jak człowiek wjeżdżał z drogi podporządkowanej to nic nie widział czy tramwaj jedzie czy nie i trzeba było na chybił trafił stanąc na torowisku, a wrazie czego wsteczny i się cofnąć spowrotem do tyłu. Wg mnie przedewszystkim winna jest infrastruktura a nie błędy ludzkie.

08.11 08:19:40

JakubH napisał(a):

Do andrzej69 - nie ma żadnego "a może", widoczność DOSKONAŁA, facet miał tramwaj przed nosem i po prostu bezmyslnie skręcił prawem silniejszego, bo trudno aby myślał że 40-tonowym zestawem zdąży uciec. A może przesiadł się na Scanię z Żuczka? Tramwaj nie miał szans na zahamowanie - a wbrew pozorom droga hamowania stopiatki na szynowych nie powinna być długa, na mokrej jezdni to raczej auto gorzej hamuje od tramwaju. Fatalnie, że nasze tramwaje nie maja piasecznic - w Dreźnie kiedyś z nudow mierzyłem standardową droge hamowania składów T4+T4+T4D- z 60 km/h do zera wystarczała im dlugość wysepki przystankowej (ok. 30 metrów). Podkreślam - standardowo, nie awaryjnie, tyle że aż waliło po nosie krzemionką.

Druga sprawa - to skrzyżowanie niedawno przebudowano, wczesniej w ogole nie bylo tam mozliwości skrętu i takich wypadkow nie było.

Trzecia sprawa - pozdrowienia dla "sprawnych inaczej" zabrzańskich urzednikow za likwidacje pętelki przy dworcu w 2001 roku - teraz każda kolizja z udzialem tramwaju kończy sie przymusowym postojem w całym miescie, bo nie ma gdzie obrócić pociagow z Gliwic i Bytomia...

08.11 10:28:19

andrzej69 napisał(a):

To nie urzędnicy deceydują o pętli tylko prezydent i radni którzy są wybrani w "demokratycznych" wyborach. A skoro jest tak jak opisujesz to taki kierwca TIRA powinien odpowiadać za świadome narażenie utraty zdrowia i życia ludzi przed prokuratorem. Nie moze być tak że taki ma głęboko w "D" pasażerów co jadą w tramwaju. Jak bym był w tym tramwaju to bym temu kierowcy porządnie twarz obił za takie hamstwo - za tych ludzi co ucierpieli. Piasecznice mają nasze 102Na sam kiedyś pomagałem nasypać piasek motorniczej - otwarłem klapę w podłodze.

08.11 16:02:16

Meritum napisał(a):

Do andrzej69: prezydent i radni to właśnie urzędnicy, bez wątpienia demokratycznie wybrani. Ktoś z pasażerów chyba kierowcę nieźle potrząsnął, pisali w Gazecie. A piasecznice - no cóż, są tylko w niewielkiej części naszego taboru.

Z innej beczki o bezpieczeństwie - czy wiecie, że już ok. 1910 roku Amerykanie wynaleźli elastyczne siatki opuszczane na drogę przez motorniczego, uniemozliwiające przejechanie delikwenta który się wywalil przed tramwajem? Działało to skutecznie, lepiej niż słynne "pługi" na amerykańskich lokomotywach i nie mieli praktycznie w ogóle problemów cięcia takich nieszczęśników. Do naszych czasów wiele weensownych rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo olano ze względu na tak zwane koszty.

08.11 21:44:34

Nowe tramwaje napisał(a):

Powinno się sprowadzić na śląsk z Berlina składy T6A2+B6A2 i KT4Dt.

10.11 15:34:46


Dodaj komentarz

Ten element został zablokowany, nie ma możliwości dodawania do niego komentarzy lub głosowania.

Komentarze muszą być zaakceptowane przed publikacją. Dziękujemy!